Kot idzie mi powoli. Obrazek jest trudny, Ma dużo kolorów, a sam kot ma bardzo podobne odcienie. Żałuję, że nie pokratkowałam sobie kanwy, byłoby mi znacznie łatwiej. Mimo to jest go coraz więcej. Mam plan skończyć go przed urlopem, na który wybieram się już 19 maja:) Mam nadzieję, że się uda. Na razie wygląda tak...
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłego majówkowego wypoczynku. W Świnoujściu niestety zimno
i wietrznie:(((
Basia
(10)
Biżuteria
(5)
Boże Narodzenie
(14)
Candy
(11)
Druty
(1)
Duży format
(13)
Franek
(1)
Hafciki
(23)
Halloween
(2)
Inne
(1)
Karczochy
(4)
Kartki
(1)
Kulinarnie
(6)
Needlepoint
(1)
RR
(8)
SAL
(6)
SAL Bożonarodzeniowy
(2)
Scrap
(1)
Serwetki
(6)
Sutasz
(1)
Szycie
(1)
Szydełkowe
(15)
TUSAL 2012
(13)
TUSAL 2013
(3)
Użytkowe
(2)
Wymianki
(14)
Wyróżnienia
(4)
Wyzwania
(1)
Wzory
(4)
Zakupy
(2)
bedzie sliczny...juz teraz na takiego wyglada...
OdpowiedzUsuńladny jest nawet na takim etapie, czekam na efekt koncowy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie :)) Uwielbiam kociaczki :)
OdpowiedzUsuńKoteczek będzie śliczny, ja nie mam cierpliwości do takich obrazków :)) U nas w Katowicach cudowna pogoda nawet jak dla mnie to za ciepło:))
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie sie prezentuje. A kolorystyka jest świetna....kotek"odbija się" od kolorowego tła :)
OdpowiedzUsuńciekawie się zapowiada.
OdpowiedzUsuńCudny ten kotek :)pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńten kontrast kot-tło przyciąga wzrok
OdpowiedzUsuńEfekt finalny napewno będzie piękny
Pozdrawiam