No i mamy półmetek obrazka w mono kolorze. Sprężyłam się przez weekend i udało się:) Bardzo się cieszę bo to motywuje do dalszej pracy. Lubię jak mi dobrze idzie wyszywanie. Tak obecnie wygląda Pejzaż z kościołem.
Na prośbę mojej córci wzięłam się za ozdoby na Halloween. Będzie to dla mnie mały przerywnik, ale dalej będę wyszywać pejzaż. Zamierzam go skończyć jak najszybciej.
Znalazłam w swoich zasobach tylko kilka wzorków.
Chciałam Was zapytać i jednocześnie poprosić. Gdybyście miały jakieś nieduże wzorki tego typu czy mogłybyście mi przesłać na maila?? Była bym dozgonnie wdzięczna.
A teraz z innej beczki. W weekend na naszej pięknej plaży był konkurs puszczania latawców. My co prawda w konkursie nie braliśmy udziału, ale latwca obowiązkowo puszczaliśmy. Basia samodzielnie trzymała i była z siebie baaaardzo dumna bo jej latawiec talał najwyżej ze wszystkich:)
No i na koniec moje ukochane wrzosy, które tej jesieni mam na balkonie...
Pozdrawiam Was serdecznie...
Pejzaż z kościołem zapowiada się ciekawie, a hafciki na halloween będa urocze :) Dziękuję za odwiedzinki i komentarze. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń