Łatwo poszło i dlatego mi się spodobało. Nie miałam jeszcze czasu żeby ja oprawić. Pewno nie jest to cudowne dzieło (lewa strona woła o pomstę do nieba), ale jak na pierwszy raz uważam, że całkiem nieźle mi poszło...
Basia
(10)
Biżuteria
(5)
Boże Narodzenie
(14)
Candy
(11)
Druty
(1)
Duży format
(13)
Franek
(1)
Hafciki
(23)
Halloween
(2)
Inne
(1)
Karczochy
(4)
Kartki
(1)
Kulinarnie
(6)
Needlepoint
(1)
RR
(8)
SAL
(6)
SAL Bożonarodzeniowy
(2)
Scrap
(1)
Serwetki
(6)
Sutasz
(1)
Szycie
(1)
Szydełkowe
(15)
TUSAL 2012
(13)
TUSAL 2013
(3)
Użytkowe
(2)
Wymianki
(14)
Wyróżnienia
(4)
Wyzwania
(1)
Wzory
(4)
Zakupy
(2)
Strony
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Hi, hi...lewa strona haftu..
OdpowiedzUsuńWłaśnie dlatego jest lewa, bo nie do pokazywania. U większości hafciarek wygląda podobnie więc nie ma się czym martwić :D
śliczna..
OdpowiedzUsuńBardzo ładna różyczka :)
OdpowiedzUsuń