Dostałam od mojej babci obrus. Jest dla mnie bardzo cenny bo jego koronkę zrobiła na szydełku moja prababcia.
Basia
(10)
Biżuteria
(5)
Boże Narodzenie
(14)
Candy
(11)
Druty
(1)
Duży format
(13)
Franek
(1)
Hafciki
(23)
Halloween
(2)
Inne
(1)
Karczochy
(4)
Kartki
(1)
Kulinarnie
(6)
Needlepoint
(1)
RR
(8)
SAL
(6)
SAL Bożonarodzeniowy
(2)
Scrap
(1)
Serwetki
(6)
Sutasz
(1)
Szycie
(1)
Szydełkowe
(15)
TUSAL 2012
(13)
TUSAL 2013
(3)
Użytkowe
(2)
Wymianki
(14)
Wyróżnienia
(4)
Wyzwania
(1)
Wzory
(4)
Zakupy
(2)
Strony
sobota, 29 października 2011
czwartek, 20 października 2011
Kot odsłona pierwsza
Kota jeszcze nie widać, ale początek już jest. Jak zaczynałam ten obrazek nie spodziewałam się, że będzie taki upierdliwy. Pomyliłam się chyba już sześc razy, chociaż zrobiłam właściwie niewiele, a wzór mam wydrukowany na dość pokaźnym formacie. Co najmniej muszę się skupić bo jak tak dalej pójdzie to choć to niewielki obrazek szybko go nie skończę. Już dawno nie widziałam tak upierdliwego wzoru.
poniedziałek, 17 października 2011
Pierwsza serwetka już gotowa
Muszę przyznać, że nie miałam z nią żadnych problemów. Wyszycie jej zajęło mi tydzień. Trwało by to znacznie krócej, ale przy małym dziecku mam troszkę ograniczony czas.
piątek, 14 października 2011
wtorek, 11 października 2011
Kotek dla Kasi
Moja przyjaciółka już dawno prosiła mnie o wyhaftowanie kota. Wczoraj
znalazła odpowiedni wzór i jutro mam zamiar się za niego zabrać.
sobota, 8 października 2011
Różyczka już gotowa
Na razie bez listków, ale mam nadzieję, że skończę przez weekend. Kupiłam też tasiemkę i myślę, że efekt końcowy będzie bardzo ładny
czwartek, 6 października 2011
środa, 5 października 2011
I coś dużego
To mój pierwszy duży obraz. Wyszedł ładnie choć użyłam zbyt rzadkiej kanwy. Przez to gdzieniegdzie widać prześwity. Ale nie szkodzi to wreszcie mój pierwszy raz:)
Robiłam go przez całą ciążę. Końcówka była dość trudna bo przeszkadzał mi brzuch, ale udało się. Teraz wreszcie go oprawiłam i zawiśnie na mojej ścianie:)
Robiłam go przez całą ciążę. Końcówka była dość trudna bo przeszkadzał mi brzuch, ale udało się. Teraz wreszcie go oprawiłam i zawiśnie na mojej ścianie:)
wtorek, 4 października 2011
Serwetki
Zaczęłam wyszywać serwetki. Będzie na nich róża. Mam do wyszycia 6 sztuk. Tylko się zastanawiam czy zrobić wszystkie takie same czy może na każdej inny kwiatek. Chciałabym je obszyć jakąś ładną taśmą. Jakby ktoś gdzieś ładną widział to bardzo proszę o link:)
Wczoraj zaczęłam. Chyba szybko mi pójdzie bo moja córeczka uwielbia się przyglądać jak pracuję:)
Wczoraj zaczęłam. Chyba szybko mi pójdzie bo moja córeczka uwielbia się przyglądać jak pracuję:)
poniedziałek, 3 października 2011
Moja pierwsza praca
Łatwo poszło i dlatego mi się spodobało. Nie miałam jeszcze czasu żeby ja oprawić. Pewno nie jest to cudowne dzieło (lewa strona woła o pomstę do nieba), ale jak na pierwszy raz uważam, że całkiem nieźle mi poszło...
Start
Jest noc, a ja postanowiłam pisać bloga. Mam nadzieję, że Wam się spodoba. Nie zdawałam sobie sprawy jak dużo osób właśnie w ten sposób spędza wolny czas. Kilka godzin w internecie sprawiło, że zapoznałam się z fantastycznymi blogami na temat haftu szeroko pojętego. To chyba skłoniło mnie by tez wejść w ten wirtualny świat i razem z Wami dzielić się tym co robię. Dopiero zaczynam swoją przygodę z haftowaniem, ale co nieco już zrobiłam. Jutro zrobię zdjęcia tego co już mam i umieszczę tutaj. Haftuję dla przyjemności i powiem szczerze, że jest mało rzeczy, które sprawiają mi tak dużą radość. Ja po prostu przy tym odpoczywam. Nie jest łatwo bo mam 8 miesięczną córeczkę, ale jest na tyle łaskawa, że choć godzinkę dziennie mogę poświęcić na wyszywanie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)